
Czy to prawda, że współczesne technologie są w stanie dostarczyć pełnowartościowy pokarm dla niemowlaka? Czy karmienie piersią doprowadza do zaniedbania sylwetki? Czy silna „kobieta sukcesu” powinna zrezygnować z karmienia piersią, skupiając się na jak najszybszym powrocie do aktywności zawodowej? Odpowiedź w skrócie brzmi: 3 X NIE!
Co znaczy: PEŁNOWARTOŚCIOWY?
Jeżeli przyjmiemy, że pełnowartościowym pokarmem dla niemowlęcia jest mleko matki (a co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości), to na obecną chwilę żaden sztuczny produkt nie jest w stanie go zastąpić. I śmiało można prognozować, że przez najbliższe sto lat przełomu w tej kwestii nie będzie. Podkreślmy jedną rzecz: sztuczny pokarm jest substytutem, który ledwie pozwala na przetrwanie. To może brzmi drastycznie, ale niestety prawdziwie. Mleko matki nigdy nie ma jednakowego składu i zmienia się przez cały okres rozwoju dziecka. Dzięki temu zawsze posiada bogactwo tych składników, które potrzebne są dziecku w danej chwili. Nawet mleko innej kobiety karmiącej, nie jest w stanie zastąpić w stu procentach mleka własnej matki żadnemu maluchowi.
Karmienie piersią to samo zdrowie także dla matek!
Karmienie piersią uwalnia oksytocynę – hormon, który odpowiada za skrócenie okresu połogu i zminimalizowanie jego uciążliwości. Natomiast sama produkcja pokarmu działa niezwykle stymulująco na cały organizm, doprowadzając w rezultacie do redukcji zbędnych kilogramów i naturalnego wymodelowania sylwetki. Proces karmienia działa kojąco na psychikę zarówno dziecka, jak i matki. A mniej stresu, to automatycznie mniej chorób wywołanych stresem.
Kobieta sukcesu? To kobieta karmiąca piersią!
Świadomość, że dziecko jest nakarmione i bezpieczne, działa motywująco. Dlatego karmienie piersią daje dodatkową, mentalną energię do pokonywania wszelkich trudności osobistych i zawodowych. Poza tym to zwyczajna oszczędność wydatków oraz czasu potrzebnego na zakup sztucznych pokarmów i akcesoriów. W to miejsce wystarczy drobna inwestycja w profesjonalne wkładki laktacyjne, które zabezpieczą stan ubioru karmiącej mamy, nawet podczas spotkań biznesowych.